Wczasy last minute cieszą się ogromną popularnością – szczególnie wraz z końcem sezonu, gdy ceny wycieczek lecą w dół jak szalone. Kuszące oferty biur podróży przyciągają mnóstwo zainteresowanych osób, które pragną odpocząć w najpiękniejszych rejonach Europy i świata w bardzo atrakcyjnych cenach.
Wielu z nas ma za sobą pozytywne doświadczenia z ofertami last minute i z wyjazdu przywozi tylko miłe wspomnienia. Jednak nie zawsze bywa tak różowo. Tego typu propozycje biur podróży niekiedy stanowią pułapkę, w którą łatwo wpaść będąc nieuważnym lub nieświadomym.
Na co uważać decydując się na wakacje last minute?
Ukryte opłaty
Niska cena wycieczki? Świetnie! Upewnijmy się jednak, czy kwota, która widnieje w ofercie to ostateczny koszt, jaki będziemy musieli ponieść. Niestety często zdarza się, że biuro podróży kusi atrakcyjną ceną, nie informując potencjalnych klientów o tym, że nie zawiera ona wszystkich niezbędnych opłat. W ten sposób może się okazać, że do podstawowej ceny wycieczki doliczyć trzeba opłaty lotniskowe, opłaty wizowe, koszty transferu, podatki czy ubezpieczenie. W skrajnych przypadkach – rzadkich, lecz niestety spotykanych – cena obejmuje jedynie podróż i noclegi, ale nie zawiera wyżywienia.
Miejsce wypoczynku
Bądźcie czujni na widniejące w umowie określenie „hotel o podobnym standardzie”. Jeśli tour operator sugeruje, że może zmienić miejsce naszego pobytu, dowiedzmy się szczegółowo co to oznacza. Niestety zdarza się, że hotel do którego mamy się udać w zastępstwie tego, na który się teoretycznie zdecydowaliśmy, nie przypomina go ani standardem, ani lokalizacją. Przed podpisaniem umowy upewnijmy się, że miejsce naszego pobytu jest ściśle określone, a świadczenia nie mogą ulec zmianie.
Nieuczciwe klauzule
„Reklamacje ofert last minute nie są uwzględniane”, „organizator gwarantuje jedynie określoną kategorię zakwaterowania i niekoniecznie będzie to obiekt przedstawiony w katalogu lub ofercie sprzedaży” (patrz wyżej), „program wyjazdu może ulec zmianie” – to najczęściej spotykane niedozwolone klauzule w umowach biur podróży dotyczących ofert specjalnych typu last minute. Pamiętajmy, że niezależnie od charakteru oferty, klient ma prawo do reklamacji nieudanej wycieczki, organizator zaś ma obowiązek poinformować przed podpisaniem umowy z usługobiorcą o konkretnym miejscu pobytu oraz o wszelkich zmianach programu w stosunku do oferty pełnowartościowej.
Pamiętajmy, że organizator nie ma prawa zastrzec sobie ograniczenia odpowiedzialności za niewywiązanie się z umowy. Jako konsumenci zawsze możemy reklamować usługę w przypadku nie dotrzymania warunków umowy przez przedsiębiorcę i nie ma znaczenia tu fakt, że oferta ma charakter promocyjny – we wszystkich przypadkach mamy takie same prawa.
Najnowsze komentarze